55-050
Siedlakowice,
Gwarna
11 lok. 3
Zleciliśmy Panu cyklinowanie parkietu egzotycznego. Po powrocie do domu z jasnego parkietu zastaliśmy zniszczony, ciemny parkiet w dużo gorszym stanie niż ten sprzed cyklinowania! Wykończenie - tragedia. Podłoga zniszczona, wygląda jakby wychodził na niej grzyb, miejscami jest wręcz siwa. Widać elementy maszyny i nierówno położonego lakieru. Spoinowanie klepek jest tragiczne, lakier za miękki przez co podłoga rysuje się pod paznokciem!!! Pan oddał pieniądze twierdząc, że da się to naprawić bez odklejania listew, które zostały założone tuż po jego pracy - bzdura!!!! Prace oddałam do rzeczoznawcy i wszystko co dało się zepsuć - zespuł Pan Mieczysław. W niektórych miejscach są dziury których nie było i ubytki w parkiecie, które powinny zostać uzupełnione. Omijać szerokim łukiem, ponieważ nie tylko efekt i wykonanie jest katastrofalne ale naraża nas na dodatkowe koszty naprawy listew i prawdopodobnie część podłogi została TRWALE uszkodzona. UWAŻAJCIE!